Kremulator wiecznie żywy

Aleksandra Filipienkę, urodzonego w 1984 roku w Mińsku białoruskiego pisarza – tworzącego głównie po rosyjsku – poznałem lepiej w lipcu 2022 r., gdy ukazała się jego powieść „Kremulator”. To już szósta w dorobku Filipienki, obok m.in. debiutanckiego „Byłego syna” (2014) poświęconego tragedii w metrze mińskim na stacji Niemiga, gdzie 30 maja 1999 r. zginęło w potwornym ścisku 53 ludzi, oraz pasjonującego „Czerwonego krzyża” (2017). „

"Kremulatora” poznawałem natomiast z takim samym poruszeniem, jak ongiś za studenckich lat „Oddział chorych na raka” Aleksandra Sołżenicyna, „Wiernego Rusłana” Gieorgija Władimowa czy „Wszystko płynie” Wasilija Grossmana.

Cały tekst PDF

Data opublikowania: 31.08.2023
Osoba publikująca: Bartosz Gołąbek